Autor Wiadomość
Joan
PostWysłany: Pią 15:21, 21 Lut 2020    Temat postu:

Wszystko zależy od tego, czy prowadzisz sklep zielarsko-medyczny, czy po prostu sklep zielarski (inaczej sklep zielarsko-drogeryjny). Tylko w przypadku tego pierwszego należy zgłosić w IF. w przypadku prowadzenia takiego sklepu masz uprawnienia do sprzedaży dużo większej ilości preparatów.
heater84
PostWysłany: Śro 10:30, 12 Kwi 2017    Temat postu:

Witam serdecznie prowadzę sklep zielarsko-medyczny od 2015 roku. Zgłośiłam go do sanepidu ale ostatnio usłyszałam sprzeczne informacje co do zgłaszania w inspektoracie farmaceutycznym.
Przed otwarciem sklepu dzwoniłam do inspektoratu 3 razy i powiedzieli ze nie mam takiego obowiązku. Czy ktoś jest w stanie mi to wyjasnić ???
marta81
PostWysłany: Pią 22:33, 13 Sty 2012    Temat postu: aaaaaaaallllcikkkk!!!!!!!!!!!!

szkoda mi was ludzie na proste pytanie nie potrafiliscie odpowiedziec i do tego zrobiliscie sobie tu forum nie na temat!!!!!!i nie pretensje do gory tylko do was bo wy zniechecacie do dzialania innych takimi tekstami!!!ktos kto chce zaczac od poczatku czy to w tej czy innej dziedzinie zawsze bedzie przez takich forumowiczow jak WY zniechecony na maksa wstyd mi za takich ludzi niby wyksztalconych ale pod ukryciem klawiatury zwyklych chamow!!! Shocked Rolling Eyes Sad
aloes
PostWysłany: Wto 22:36, 08 Gru 2009    Temat postu: popieram

popieram wypowiedz gabik bez lekarstw i masci,witamin TO MOZEMY SOBIE POKIWAC PALCEM W BUCIE
Ola
PostWysłany: Wto 19:45, 08 Gru 2009    Temat postu:

A ja ich rozumiem drogi Gości ten sklep jest czsami utrzymaniem całego domu"syty głodnego nigdy nie zrozumie"życze abyś nigdy nie znalazł się w takiej sytuacji jak niektórzy z nas . Daj znać jak prosperuje sklep z samymi ziółkami . Nam się nie udaje może Tobie się to uda.Pozdrawiam Ola.
Gość,Ziółko
PostWysłany: Wto 18:44, 08 Gru 2009    Temat postu:

Od kilku lat prowadzę interes w Polsce -nie w tym rzecz!Proszę zapoznać się z pierwszym postem a potem z odpowiedziami na ten że post-przede wszystkim z postami forumowiczów Kasia ,gabik,Rafal-nieuzasadniona podejrzliwość rodem z ostatnich dni horroru pod nazwą IV Rp Braci K. Smile
Pełna arogancja,chamstwo itd płynące z tych wypowiedzi świadczy o kulturze(jej braku) i poziomie tych pseudo ZIELARZY-czy jak ich tam nazwać.Nie wyobrażam sobie takich pracowników w tej branży -i nie uzasadnia tego NIC nawet obecna sytuacja tych Państwa!

Pozdrawiam!
iossow
PostWysłany: Wto 18:31, 08 Gru 2009    Temat postu:

SZANOWNY GOŚCIU - to , że w kraju jest tak , a nie inaczej , nie jest naszą winą - proszę mieć pretensje do "GÓRY" , tam zapadają wszelkie decyzje , przepisy , normy itp. My (skoro tutaj mieszkamy ) czy tego chcemy , czy nie - POWINNIŚMY podporządkować się obowiązującym normom i (czasami bzdurnym ) przepisom , jak chociażby ostatnio z :"171". Walczymy o swoje ... i proszę nie mieć o to do nas pretensji. Być może , za granicą jest łatwiej i prościej FUNKCJONOWAĆ ! A WIĘC - NIKT NIKOGO NIE BĘDZIE ZATRZYMYWAŁ NA SIŁĘ .

JA - ZOSTAJĘ !!!
Gość
PostWysłany: Wto 15:17, 08 Gru 2009    Temat postu:

Szanowni Forumowicze!Nie rozumiem postów skierowanych pod moim adresem.O co wam chodzi ?poprosiłem Was o pomoc i tyle a tu jakieś teksty typu : aluzja w wykonaniu szydercy którym być może jest ktoś dla nas nieżyczliwy są jak najbardziej właściwe dla typowego Polaka z opowiastek jakich słuchałem przez pół życia za granicą.Chcę otworzyć sklep i nie interesuje mnie cała ta rozdmuchana sprawa z listą leków bo nigdy ich nie chciałem w tym sklepie sprzedawać...To czy jestem po waszej stronie czy nie tak naprawdę nie ma tu znaczenia...Jestem właścicielem apteki i punktu aptecznego (2 lata działalności) więc wszystkie aspekty sprawy o której tu mówicie są mi znane.Nie rozumiem tylko Waszego oburzenia,otwierając aptekę musiałem spełnić wszystkie wymogi unijne np:metraż powyżej 100 m2 ,podjazd dla niepełnosprawnych itd.Nikt mnie nie pytał czy mam na to pieniądze czy nie.Czemu nie burzycie się na takie anomalie jak sprzedaż tak wielu leków OTC na każdym rogu ulicy?Dopiero teraz gdy uderzyło to w Was bezpośrednio reagujecie?Co robiliście wcześniej?Piszecie tu o SRODOWISKU ZIELARSKIM-hmm...kilka dni temu próbowałem zasięgnąć kilku informacji w Izbie Zielarskiej w jednym z miast Polski na temat otwarcia sklepu zielarskiego i ukończenia kursu zielarskiego.Odbiłem się od muru i tyle bo nawet kursów organizować im się nie chce-żenada.Przypomniało mi się jak otwierałem aptekę -taka sama mafia.Każdy nowy traktowany jak wróg i rywal-żadnej pomocy same schody.Ale w Polsce jak to w Polsce pospolite ruszenie i tylko tyle.
Tak czy siak-jestem po stronie każdego młodego człowieka który stara się tu jakoś żyć i inwestować a nasze chore społeczeństwo hmm jeszcze dwa pokolenia muszą odejść -potem już z górki!...Pozdrawiam tych co mi pomogli odpowiedziami i tych co obrazili za nic-wszak u nas to NORMA!
I oby Wam się udało!
gabiK
PostWysłany: Wto 3:03, 08 Gru 2009    Temat postu: zastanawiające

faktycznie, bez urazy ,ale większość zastanawia się co będzie sprzedawać, o ile rozum w MZ nie wróci, a Panstwo Z jakby nic nie rozumieli w czym jest problem. Albo wiecie coś więcej, alo zazdroszcze Wam nieświadomości.
kasia
PostWysłany: Pon 19:36, 07 Gru 2009    Temat postu:

Podzielam zdanie Rafała. Mnie równieź zastanawiało pytanie P. Ziółko .
Po co ta ironia , kiedy nasze środowisko zielarskie przeźywa bardzo trudne dni.
iossow
PostWysłany: Pon 13:23, 07 Gru 2009    Temat postu:

W (archiwum) : "Wiadomości Zielarskie" Nr 12/2001 poruszony był podobny problem , który podjęła Dr. n. farm. Barbara Leszczyńska w artykule pt." Nowe wykazy środków farmaceut. dopuszczonych do sprzedaży pozaaptecznej i nowe problemy" ... Pozwolę sobie zacytować fragment :" w ustroju demokratycznym opinia publiczna powinna być dokładnie poinformowana poprzez media o przyczynach tych zmian. Jeżeli jakiś lek ma działanie uboczne , to może ono wystąpić niezależnie od tego , czy ten lek został kupiony w sklepie zielarskim , czy w aptece. A skoro tak , to powinien być dostępny wyłącznie z przepisu lekarza. Poznanie przyczyn takich decyzji powinno być wyjaśnione z wyprzedzeniem lub równocześnie z opublikowaniem nowych wykazów. Pozwoliłoby to na uniknięcie domysłów i niepotrzebnych komentarzy"...
Dodam , iż Warszawa (jak Ktoś już wspomniał) najwyrażniej oczekuje na nasz protest - to będzie ostateczność z naszej strony , a mówiąc szczerze : chcielibyśmy tego uniknąć , i zbliżające się święta przeżyć na spokojnie.
Pozdrawiam
Rafał
PostWysłany: Nie 21:58, 06 Gru 2009    Temat postu:

ziółko wiesz co, ta twoja ciekawość dotycząca pomocy i rad w otwarciu sklepu zielarskiego właśnie teraz w najtrudniejszym dla nas okresie z okrojoną w bezprawny sposób listą dostępnych u nas podstawowych produktów leczniczych w okresie kiedy to ważą się nasze losy być albo nie być brzmi nie jak merytoryczne pytanie tylko jak aluzja w wykonaniu szydercy którym być może jest ktoś dla nas nieżyczliwy
aloes
PostWysłany: Pią 13:31, 04 Gru 2009    Temat postu: sklep

pozdrawiam serdecznie,zycze powodzenia,jezeli chodzi o przepisy;

szafki musza byc zabudowane do wys.60cm

osoba po kursie czyli jest

metraz nie obowiazuje

woda biezaca w pomiesz

odbior przez sanepid dopyszczajacy sklep do wymogow sprzedazy
iossow
PostWysłany: Pią 12:26, 04 Gru 2009    Temat postu:

W/w informacji proszę zasięgnąć w Inspektoracie Farmaceutycznym ( Wojewódzkim).
I.F. wydaje decyzję (opinię) , albo i nie ...
Powodzenia i pozdrawiam
Ziółko
PostWysłany: Pią 11:19, 04 Gru 2009    Temat postu:

Dziękuję za uświadomienie niemniej jednak proszę o wskazówki dotyczące otwarcia takiego sklepu.Dzięki

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group